W niedzielę 23.06. w Roszkach odbył się festyn rodzinny – powitanie lata. Organizatorzy, czyli Rada Sołecka wsi Roszki wraz z Kołem Gospodyń Wiejskich w Roszkach i Szkołą Podstawową w Roszkach skupili się przede wszystkim na zapewnieniu atrakcji dzieciom! Na terenie Wiejskiego Domu Kultury w Roszkach każdy milusiński mógł znaleźć odpowiednią dla siebie rozrywkę. Uczniowie starszych klas oraz nauczyciele prezentowali efekty projektu „Eksperymentujemy w kuchni”. Bardzo ciekawe doświadczenia z wykorzystaniem produktów spożywczych i sprzętów kuchennych zrobiły ogromne wrażenie nie tylko na dzieciach, ale i na dorosłych. Najbardziej widowiskowy był chyba wystrzał rakiety zrobionej z plastikowej butelki po napoju! Poza tym przy przygotowanych stanowiskach każdy sam mógł przeprowadzić eksperyment postępując zgodnie z dołączonymi instrukcjami. W mini konkursie osoby, które dobrze odpowiedziały na pytania związane ze zjawiskami fizycznymi i chemicznymi mogły liczyć na słodką nagrodę.
Po emocjach na sali wszyscy oddali się relaksowi na świeżym powietrzu. Mniejsze dzieci bawiły się na dmuchanych zamkach oraz odbywały przejażdżki „strażacką” ciuchcią. W cieniu drzew można było wykonać wakacyjny tatuaż lub pomalować twarz we fantazyjne wzory. Chętni mogli rozegrać partię szachów. Dużą popularnością cieszyły się też inne niespodzianki. Paintball, tym razem w wersji, gdzie strzela się do tarczy oraz gra drużynowa polegająca na zbijaniu strzałami strzelając z łuku celów do tarczy, przy jednoczesnym utrudnianiu tego zadania rywalom. Wszystkie atrakcje dla dzieci były bezpłatne.
Przy okazji festynu Roszki odwiedził policjant. Najpierw zajął się znakowaniem rowerów, aby w razie kradzieży łatwiej było zwrócić pojazd właścicielowi. Chętnych nie brakowało. Później można było zobaczyć z bliska auto policyjne, ciekawscy zadawali pytania dotyczące pracy w policji. Ponieważ dzień był gorący a powodów do aktywności wiele, każdy z obecnych mógł skorzystać z napojów oraz przekąsek serwowanych w kuchni takich jak frytki, gofry, galaretki z owocami, na świeżym powietrzu podawano kiełbaski i boczek z grilla z pysznymi ogórkami i chlebem. Dla dzieci znalazły się też lody!
Roześmiane twarze dzieci i zrelaksowani rodzice w cieniu drzew czy namiotu to dowód na to, że festyn był udany a wakacje rozpoczęły się radosnym akcentem.