10 czerwca uczniowie klasy IV i V wybrali się do Centrum Edukacji Ekologicznej do Ostrowa Wlkp. Wycieczkę rozpoczęliśmy dojazdem autobusem miejskim z Raszkowa. Następnie dość długim spacerkiem przemierzaliśmy ulice Ostrowa, aby dotrzeć do celu. Pierwszym punktem wycieczki był Park Olbrzymich Owadów - miejsce, gdzie mogliśmy z bliska przyjrzeć się owadom na co dzień żyjącym wokół nas.
Park składa się z dwóch części. W pierwszej części znajdują się odrestaurowane eksponaty pszczelarskie pochodzące m.in. ze zbiorów Państwa Marty i Edwarda Pawlaków. Znajdują się odrestaurowane ule, a także tablice dydaktyczne przedstawiające historię pszczelarstwa i życie pszczół. W domku pszczelarza możemy zobaczyć jego strój, podstawowe narzędzia pracy oraz współczesny ul w przekroju.
W drugiej części parku można podziwiać figury owadów wykonanych w skali od 75:1 do 300:1, będące wierną ich kopią. Tutaj niepotrzebna będzie lupa! W parku można spotkać m.in. owady pszczołowate, pajęczaki, motyle, chrząszcze, kleszcze. Mimo, iż na co dzień owady żyją wokół nas często ich nie dostrzegamy ze względu na ich rozmiar. Figury zostały wykonane przez artystę plastyka i posiadają rekomendację entomologa.
Inną atrakcją Parku jest Ptasie Miasto- niezwykłe miejsce, jedyne takie w regionie. Tu można poznać życie ptaków: gdzie mieszkają, co im smakuje, gdzie podróżują. Dodatkową atrakcją w Parku są GRZYBY, które znakomicie uzupełniły dotychczasową ofertę. Odwiedzający mogą dowiedzieć się z tabliczek informacyjnych m.in. o muchomorze, kurce czy prawdziwku. Dodatkowo przed wejściem umieszczone zostały gry edukacyjne - puzzle z obrazami grzybów.
Po prawie godzinnej wizycie w Parku uczniowie wybrali się na warsztaty, gdzie mogli popisać się niesamowitą kreatywnością. Po 30 minutach manualnej pracy powstały świetne okazy…
Etapem finalizującym wycieczkę była przejażdżka Eko kolejką peryferiami miasta. Po tym, jak mogliśmy podziwiać ulice Ostrowa, przyszedł czas na pyszny posiłek, po którym wybraliśmy się ponownie na dłuuugi spacer w kierunku dworca PKP. Strudzeni lecz pełni wrażeń wróciliśmy do Krotoszyna pociągiem. Dla większości podróż takim środkiem transportu była wielkim pierwszym przeżyciem.